Bartłomiej Kubkowski, polski pływak długodystansowy, podjął się wyjątkowego wyzwania - przepłynięcia 170 kilometrów przez Morze Bałtyckie z Polski do Szwecji. Do tej pory wykonał trzy próby pokonania tego dystansu: w 2022, 2023 i 2024 roku. Żadna z nich nie zakończyła się sukcesem, ale każda służyła szlachetnemu celowi. Podczas swoich prób zbierał fundusze na rzecz Fundacji Cancer Fighters, wspierającej dzieci chorujące na nowotwory.
Najważniejsze informacje:- Najdłuższy przepłynięty dystans wyniósł 116,7 km podczas drugiej próby w 2023 roku
- Wszystkie próby zostały przerwane z powodu trudnych warunków atmosferycznych lub morskich
- Łącznie podczas trzech prób zebrał około 292 tysiące złotych na cele charytatywne
- Jego celem jest zebranie miliona złotych dla chorych dzieci
- Ostatnia próba miała miejsce w sierpniu 2024 roku, gdzie przepłynął 71,6 km w czasie 18 godzin i 49 minut
Kto próbował przepłynąć Morze Bałtyckie?
Przepłynięcie Bałtyku wpław to ekstremalne wyzwanie, którego podjął się polski pływak Bartłomiej Kubkowski. Jego celem jest pokonanie dystansu 170 kilometrów z Polski do Szwecji, ustanawiając tym samym historyczny rekord. Determinacja Kubkowskiego wynika z chęci wsparcia Fundacji Cancer Fighters, pomagającej dzieciom chorym na nowotwory.
Próba przepłynięcia Morza Bałtyckiego to nie tylko sportowe wyzwanie, ale przede wszystkim szlachetna misja. Bartłomiej Kubkowski podjął już trzy próby przepłynięcia Bałtyku. Każda z nich, mimo że zakończona niepowodzeniem, przyczyniła się do zebrania znaczących środków na cele charytatywne.
Największe dotychczasowe osiągnięcia w przepłynięciu Bałtyku
| Data próby | Osoba | Dystans | Czas w wodzie | Trasa | Powód zakończenia |
|---|---|---|---|---|---|
| 2022 | Bartłomiej Kubkowski | 115 km | 32 godziny | Kołobrzeg-Szwecja | Niesprzyjające warunki pogodowe |
| 2023 | Bartłomiej Kubkowski | 116,7 km | 40 godzin | Szwecja-Kołobrzeg | Trudne warunki atmosferyczne |
| 2024 | Bartłomiej Kubkowski | 71,6 km | 18 godzin 49 minut | Mrzeżyno-Szwecja | Silne prądy morskie i choroba morska |
Najdłuższy rekord przepłynięcia Bałtyku należy do Bartłomieja Kubkowskiego i wynosi 116,7 kilometrów. Został on ustanowiony podczas drugiej próby w 2023 roku. Ten wyczyn pokazuje, jak blisko celu był polski pływak, któremu do końca trasy pozostało około 53 kilometry.
Pierwsza próba przepłynięcia Morza Bałtyckiego
W 2022 roku Bartłomiej Kubkowski rozpoczął swoją pierwszą próbę przepłynięcia Morza Bałtyckiego z Kołobrzegu. Po 32 godzinach w wodzie musiał przerwać próbę z powodu silnego wiatru i wysokich fal.
Podczas tej próby polski pływak pokonał imponujący dystans 115 kilometrów. Zebrano wtedy około 107 tysięcy złotych na cele charytatywne.
Druga próba i zmiana strategii
W 2023 roku Kubkowski zmienił kierunek, rozpoczynając przepłynięcie Morza Bałtyckiego ze strony szwedzkiej. Nowa strategia pozwoliła mu pobić własny rekord, pokonując 116,7 kilometrów.
Druga próba trwała aż 40 godzin i przyniosła 105 tysięcy złotych wsparcia dla fundacji. Niestety, trudne warunki atmosferyczne ponownie zmusiły pływaka do przerwania wyczynu.
Trzecia próba i walka z żywiołem
26 sierpnia 2024 roku o 5:45 rozpoczęła się trzecia próba przepłynięcia Bałtyku. Kubkowski wyruszył z Mrzeżyna, obierając nową trasę do Szwecji. Po 18 godzinach i 49 minutach, pokonawszy 71,6 kilometrów, musiał przerwać próbę.
Silne prądy morskie i choroba morska okazały się nie do pokonania. Mimo to, udało się zebrać ponad 80 tysięcy złotych na wsparcie chorych dzieci. Każdy kilometr był walką nie tylko o rekord, ale przede wszystkim o pomoc potrzebującym.
Dlaczego nikt nie przepłynął jeszcze Bałtyku?
Morze Bałtyckie stawia przed śmiałkami wyjątkowe wyzwania. Zmienne warunki pogodowe i nieprzewidywalne prądy morskie sprawiają, że przepłynięcie Bałtyku wpław jest niezwykle trudne.
Temperatura wody i długi dystans wymagają od pływaka niezwykłej wytrzymałości. Dodatkowo, warunki na Bałtyku potrafią zmienić się diametralnie w ciągu kilku godzin, co sprawia, że jak przepłynąć Bałtyk pozostaje nadal nierozwiązaną zagadką.
Charytatywny wymiar prób przepłynięcia Bałtyku
- Pierwsza próba (2022): około 107.000 zł
- Druga próba (2023): około 105.000 zł
- Trzecia próba (2024): ponad 80.000 zł
Fundacja Cancer Fighters wspiera dzieci walczące z chorobami nowotworowymi. Każda próba Kubkowskiego to nie tylko sportowe wyzwanie, ale przede wszystkim szansa na zebranie środków na leczenie małych pacjentów.
Łącznie podczas trzech prób udało się zebrać około 292 tysiące złotych. Celem jest osiągnięcie kwoty miliona złotych na wsparcie podopiecznych fundacji.
Co dalej z próbami przepłynięcia Bałtyku?
Bartłomiej Kubkowski nie zamierza rezygnować z kolejnych prób przepłynięcia Bałtyku. Każda próba dostarcza cennych doświadczeń i pozwala lepiej przygotować się do następnego wyzwania.
Trwają analizy dotychczasowych prób i planowanie nowej strategii. Skupiono się szczególnie na dobieraniu optymalnych warunków pogodowych i pory roku.
Doświadczenie zdobyte podczas trzech prób jest bezcenne. Przygotowania do kolejnej próby uwzględniają wszystkie dotychczasowe trudności i wyzwania.
Wytrwałość i determinacja w służbie potrzebującym: trzy historie przepłynięcia Bałtyku
Przepłynięcie Bałtyku wpław przez Bartłomieja Kubkowskiego to więcej niż sportowe wyzwanie. Trzy próby pokonania 170-kilometrowego dystansu, choć zakończone niepowodzeniem, przyniosły wymierne efekty w postaci zebranych 292 tysięcy złotych na pomoc dzieciom chorym na nowotwory.
Najdłuższy pokonany dystans to 116,7 kilometrów w 40 godzin, co pokazuje, jak blisko celu był polski pływak. Każda próba, mimo trudnych warunków atmosferycznych, silnych prądów morskich i wyczerpania fizycznego, przynosiła nowe doświadczenia i wiedzę potrzebną do kolejnych wyzwań.
Historia prób przepłynięcia Morza Bałtyckiego przez Kubkowskiego udowadnia, że czasem największe znaczenie ma nie sam cel, ale droga do niego i dobro, które można uczynić po drodze. Determinacja pływaka i jego zaangażowanie w pomoc chorym dzieciom stanowią inspirację dla innych do podejmowania wielkich wyzwań w szczytnym celu.
Tagi
Udostępnij artykuł
