Masz tylko jeden dzień na Gdańsk? Spokojnie, nawet w tak krótkim czasie da się poczuć klimat tego miasta, zobaczyć jego najbardziej charakterystyczne miejsca i jeszcze znaleźć chwilę na kawę z widokiem. W tym poradniku dowiesz się, co warto zobaczyć, jak rozłożyć zwiedzanie w czasie i jak się przygotować, żeby nie tracić energii na niepotrzebne błądzenie.
Czy da się poznać Gdańsk w jeden dzień?
Nie poznasz całego miasta, ale złapiesz jego klimat. W jeden dzień spokojnie ogarniesz historyczne centrum, nabrzeże Motławy, kawałek stoczni i kilka punktów widokowych. To wystarczy, żeby zapamiętać Gdańsk jako miejsce, do którego chce się wrócić.
Żeby maksymalnie wykorzystać czas, dobrze zaplanuj trasę, najlepiej pieszo. Tu przyda Ci się porządny smartwatch z GPS i krokomierzem, który znajdziesz na euro.com.pl. Ułatwi ogarnięcie trasy, policzy kilometry i przypomni, kiedy pora na przerwę.
Co zobaczyć w Gdańsku w 1 dzień?
Przygotowaliśmy dla Ciebie krótki plan, który pozwoli Ci zobaczyć naprawdę sporo; bez biegania i zbędnego stresu. Przede wszystkim zacznij od Długiego Targu i ulicy Długiej. To serce Gdańska, które jest pełne kolorowych kamienic, turystów i historii. Spacer zacznij od Złotej Bramy i kieruj się w stronę Zielonej Bramy. Po drodze zobaczysz Ratusz Głównego Miasta, Fontannę Neptuna i Dwór Artusa. Całość robi wrażenie, szczególnie rano, zanim zrobi się tłoczno.
Za Zieloną Bramą wychodzimy nad rzekę Motławę. Po lewej stronie znajduje się charakterystyczny Żuraw, który niegdyś był największym dźwigiem portowym w Europie. Po drugiej nowoczesne nabrzeże z knajpkami i muzeum II Wojny Światowej w tle. Tu warto zrobić rundkę wokół Wyspy Spichrzów i przejść przez kładkę na Ołowiankę. To doskonałe miejsce na zdjęcia.
Następnie kierujemy się na bazylikę Mariacką. To największy ceglany kościół w Europie. Ale to nie rozmiar robi największe wrażenie. To widok z wieży. Jeśli masz siły, warto wdrapać się na górę. Panorama miasta z tego miejsca to coś, co zostaje w pamięci na długo. Z centrum możesz dojść pieszo do historycznej bramu Stoczni Gdańskiej. To tu zaczęła się historia „Solidarności”. Warto zajrzeć do Europejskiego Centrum Solidarności. Ekspozycja jest nowoczesna, interaktywna i dobrze pokazuje kontekst, który ukształtował współczesną Polskę.
Jeśli masz jeszcze czas i energię, podjedź SKM-ką do Oliwy. Tam czeka piękny park, katedra z koncertami organowymi i spokojniejszy klimat. To dobre zakończenie dnia. Jest tu wiele zieleni i cisza.
Jak przygotować się do intensywnego zwiedzania?
Jeśli chcesz wykorzystać ten dzień na maksa, warto podejść do tematu praktycznie. Na początek wybierz wygodne buty. To absolutna podstawa. Zrobisz w nich nawet kilkanaście kilometrów. Ulice Gdańska są brukowane, więc wygoda to must-have. Następnie spakuj kilka rzeczy do plecaka. Zmieścisz tam wodę, lekką kurtkę, przekąskę i powerbank. Praktyczne, wygodne i bez obciążenia na jednym ramieniu.
Zadbaj też o solidny smartwatch. Przypomni Ci o nawodnieniu, co ułatwi sprawę. Na koniec dnia zerkniesz też, ile kroków zrobiłeś. Jeśli planujesz wejść do Bazyliki czy ECS i na punkty widokowe, kup wcześniej bilety lub sprawdź godziny otwarcia. Niektóre miejsca pozwalają na wejście tylko z rezerwacją.
Gdańsk w jeden dzień to nie sprint, tylko dobrze zaplanowany spacer z historią w tle. Zadbaj o wygodę, ustal swoją trasę, miej smartwatch pod ręką i nie próbuj zobaczyć wszystkiego. Lepiej mniej, ale z uważnością. A jeśli się zakochasz – zawsze możesz wrócić na dłużej.
Jeśli chodzi o posiłki, możesz zabrać coś ze sobą lub stołować się w okolicznych barach i kawiarniach. W Gdańsku jest wiele miejsc, w których zjesz smaczne i zróżnicowane dania. Wiele zależy od Twojego budżetu. Zawsze możesz też złapać coś w piekarni i zrobić sobie przerwę w parku. Nie warto się spieszyć. Na koniec pamiętaj o zrobieniu kilku zdjęć. Warto mieć po takiej wycieczce pamiątkę.
Tagi
Udostępnij artykuł
